wydaje mi sie, że spadam
w dół po kamienistym zboczu
tam, na górze
niebo było bezkresne
tu, na dole
pada deszcz
Zapomniane przez nas dwoje ich różowe mnóstwo spada na dno naszych dusz, jak płatki miękkich, najpiękniejszych róż...
23 September 2006
22 September 2006
#
to tak jakbyś otworzył drzwi
wpuszczając kilka promieni słońca
a potem z hukiem je zatrzasnął,
przytrzaskując palce
wpuszczając kilka promieni słońca
a potem z hukiem je zatrzasnął,
przytrzaskując palce
11 September 2006
brzask
stanę się szeptem
cichym i drżącym
w kroplach deszczu
ujrzysz moją twarz
lekki podmuch
łaskoczący policzki
kilka spadających gwiazd
i już mnie nie ma
cichym i drżącym
w kroplach deszczu
ujrzysz moją twarz
lekki podmuch
łaskoczący policzki
kilka spadających gwiazd
i już mnie nie ma
04 September 2006
03 September 2006
rzeźnia
jeśli jeszcze raz
ktoś wpędzi mnie
w niezawinione
poczucie winy
to zatłukę
jeśli jeszcze raz
ktoś bedzie na mnie krzyczał
nie mając powodu
to ubiję
na miejscu
ktoś wpędzi mnie
w niezawinione
poczucie winy
to zatłukę
jeśli jeszcze raz
ktoś bedzie na mnie krzyczał
nie mając powodu
to ubiję
na miejscu
Subscribe to:
Posts (Atom)